piątek, 31 stycznia 2014

Rozdział VIII ,, Zaskoczyła mnie niepodzianka"

Violetta

Zaskoczyła mnie ta niespodzianka Leona. Było to słodkie.
- Violu podoba ci się nasza niespodzianka? -zapytała Fran
- Pewnie. Tylko, żeby się tylko nie pojawił. Wie cie kto. - powiedziałam radosna
- Nie pojawi się. powiedziała Cami
- A poza tym coś się pomału domyślałam.- powiedziałam to, żeby je  roześmiać
- Naprawdę? - zapytała przerażona Fran
- Nie tylko, się z wami drążnie. - powiedziałam
Potem zaczęłyśmy się razem śmiać.

Leon

Za zobaczyłem  Diega.
- Fran co on tu taj robi. powiedziałem lekko zdenerwowany
- Nie wiem, nie mam pojęcia. Ale wiem jedno postaraj się dla zachowywać normalnie, to dzień Violi. - powiedziała Fran
Potem poszedłem poszukać Violę. Nigdzie jej nie ma, może poszła na dwór. Wyszedłem a tam stała Viola. Sama, samotna tak jak palec.
- Violu wszystko w porządku? - zapytałem się matrtwiąc o nią
- Tak wszystko w porządku Leon, tylko się źle poczułam. Sprawa z tatą na razie ucichła. - powiedziała smutna
- Coś się stało tyko mi powiedź. - powiedziałem bo znałem ją aż za dobrze
- Sama nie wiem co się zemną dzieje. - powiedziała już roztrzepana tak jak zwykle więc, żeby ją uciszyć pocałowałem Violę.

Fran

Nie mam pojęcia gdzie jest viola .
- Cami czy..... - przerwała mi zdanie
- Fran nie mam teraz czasu. - powiedziała i poszła
Jestem taka zła. Wyszłam na dwór.
- Violetta!!! Wszędzie cię szukałam?! - powiedziałam uradowana na jej widok
- Fran o co chodzi? Co się stało. - powiedziała przerażona
- Wszyscy chcą, żebyś zaśpiewała. - powiedziałam nie spokojna
 

Violetta

- Fran mam pomysł , a Może wszyscy wystąpimy. - powiedziałam radosna
- Ale zaśpiewasz jakąś inną. - powiedziała trochę dziwnie
- Tak a z kim? - zapytałam bo nie miałam z nów pojęcia
- Nie mogę ci powiedzieć. A poza tym w chodzisz na scenę. - powiedziała i w tej samej chwili jej nie było


********************
Cześć!
To znowu ja. To jest rozdział VIII.
Przepraszam, że zawiesiłam bloga.
Kolejny rozdział postaram w stawić jak najszybciej.
Jak wam długość nie pasuje to przepraszam.
Besos
Violka

 

1 komentarz:

  1. Spoko rozdział, chodź mógł być trochę dłuższy,ale rozumiem. Szkoła,zajęcia dodatkowe itp. :D

    OdpowiedzUsuń