poniedziałek, 6 stycznia 2014

Rozdział III,, Co się stało"

Diego

W końcu Lu mnie przekonała i wyszliśmy z imprezy.  Nagle zemdalała. Zadzowoniłem po karetkę.
- Diego co sięstało - zapytała przerażona Viola
- No więc wyszliśmy z imprezy i nagle zemdlała - powiedziałem zdenerwowany

Leon

- Viola co s.. - nie dokończyłem zdania bo w tej chwili przyjechała karetka
- Leon wszystko ci wutłumaczę. Tylko musi pojechać do szpitala. - powiedziała to przerażona
Pojechałem z Violettą do szpitala.
- Gdzie jest Fran? - zapytałem bo jej tu nie było
- Mama ponią przyjechała- powiedziała Viola
Jesteśmy na miejscu. Weszliśmy do szpitala. Dowiedzieliśmy się, żę może mieć wtrząs mózgu.
Przeraziłem się. Nagle przjechała mama. 
-Co się stało -zapytała przerażona mama.
- Mamo dowiedziałem się że Lu moze mieć wtrząs mózgu - było mi głupio 
- A jak to się stało? - mama trochę się uspokoiła
- Ja niewiem jak to było, ale  Violetta wie - spojrzałem na moją dziewczynę
- Lu wyszła z Diego, i po tem zemdlała. Na moich oczach proszę pani - powiedziała z przerażeniem w oczach

Kilka godzin później po o peracji

Violetta

Lekarz zaprosił mamę Leona do kabinetu. Pół godziny tam siedziała. Nagle wyszła. Miała łzy w oczach Lu ma naprawdę wtrząs mózgu.  Nagle wyszedł lekarz.
- Może cie się zobaczyc z pacjentką naj. mama - powiedziała pan doktor który operował Ludmi
- Panie doktorze a Lu miała wtrząs mózgu? - kiedy oto się pytałam byłam przerażona 
- Tak. Wyniki badań to podwierdziły - powiedział lekarz
- Rozumiem - powiedziałam ze smutkim

Mama Leona

Weszłam do sali zobaczyłam jak Lu miała łzy w oczach.  Słyszałam jak z kimś rozmawia. Ale nie miała pojęcia.
- Mama - powiedział przerażona
- Kochanie tak się martwiłam - powiedziałam to płacząc
- Mamo dobrze się czuję - powiedziała płaczac
-  Przepraszam że przytobie nie byłam - miała wyrzuty sumienia
- Mamo a jest Diego? - zapytała się 
- Nie ma go - ni chciałam okłamać curki
Po dwuch godzinach wyszłam i lekarz powiedzia że juz nikt tam nie może wejść. 

Violetta

Mama Leona mnie odwiozła. Tata jak mnie zobaczył był zły. I kazał iść do łóżka. 

***

Mam nadzieje że wam się spodoba. I mam do waz prośbę. Napiszcie w komentarzach czy ten rozdiał jest długi. Bardzo was proszę.
Besos
Violka


3 komentarze:

  1. Mam pytanie w twoim opowiadaniu Leon i Lu są rodzeństwem?
    A rozdziały mogły by być jeszcze dłuższe. Zajrzyj sobie na inne blogi z opowiadaniami i sama zobacz:)

    OdpowiedzUsuń